Witajcie kochani w pierwszym poście na blogu który będzie moim swoistym internetowym pamiętnikiem, opowieścią o mnie i moim życiu które nie zawsze było usłane płatkami róż. Na swojej drodze nie raz potykałam się o kłody rzucane mi pod nogi, nie były to jednak małe gałązki które z łatwością można przeskoczyć.
Dlatego właśnie postanowiłam o tym pisać gdyż jak mi się przynajmniej wydaje to właśnie wychodzi mi najlepiej (moich tiktoków nie licząc oczywiście), zawsze właśnie to z kartką papieru długopisem czy komputerową klawiaturą i programem do pisania czułam się naprawdę dobrze. Uciekałam w świat fantazyjnych krain tworząc historię w których to ja byłam główną pozbawioną wad bohaterką z przystojnym równie fikcyjnym mężczyzną wzorowanym na Damonie z Pamiętników Wampirów czy Elijah z The Originals czy Lokim z Thora. Była to moja prywatna terapia która w sumie przynosiła całkiem dobre rezultaty pośród tych wszystkich wizyt u psychologów czy psychiatrów.
Tik Tok który okazał się dość zabawną formą komunikacji z ludźmi był kolejną formą terapii która tak samo jak pisanie trwa do dziś. Społeczeństwo zaś co wcale mnie nie dziwi ma odmienne zdanie do wielu poruszanych przeze mnie na moim profilu problemów. Wydaje mi się że mój punkt widzenia jest poprawny jednak inni za wszelką cenę chcą udowodnić mi jak bardzo się myle, to co staram się przekazać jest proste i klarowne co chyba dość dobrze można zaobserwować. Jak każdy mam prawo do swojego zdania i je pokazuje co znów bez zaskoczenia nie podoba się większości próbującej zmusić mnie do ich często błędnego myślenia.
Hejt który pojawia się pod moimi filmikami jest dość przykry i też chce o tym tutaj pisać aby uświadamiać ile krzywdy może wyrządzić takie właśnie hejterskie pisanie co wielu błędnie uważa za konstruktywną krytykę jednak w rzeczywistości jest zupełnie inaczej a mianowicie to zwyczajny hejt który powinno się tępić i usuwać z internetu jak i z naszych codziennych zachowań. Nie będzie to ani łatwe, ani proste jednak jestem zdania że nie jest to rzecz niemożliwa do osiągnięcia z pomocą moich wiernych widzów i czytelników którymi oczywiście jesteście wy sami.
Słowem wstępu myślę że to byłoby na tyle, to co chciałam wam powiedzieć w tym pierwszym poście jest przed wami na ekranie. Mam nadzieję że zostaniecie ze mną na dłużej i że będzie to bardzo ekscytująca przygoda.
Piszcie oczywiście co sądzicie o tym wszystkim, czekam na wasze komentarze i do następnego postu kochani
Wasza PrincessRoselie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz